piątek, 26 stycznia 2018

Miłosne przepowiednie





BARAN
7 Karo (As Karo)
Mamy tu kartę przyjaźni, która może na krótki czas wywołać pewien rodzaj fascynacji, zainteresowania, zwłaszcza z Asem Karo, który wskazuje na porozumienie intelektualne lub  spotkanie ciekawej osobowości o oryginalnym charakterze. Wystarczy jednak, że dojdzie do braku zrozumienia między ludźmi, a czar pryśnie i nie będzie kontynuacji tej znajomości. Dwie karty Karo wskazują na przyjacielskie układy, a nie miłosne, ale jest tu możliwa bardzo sympatyczna przyjaźń, która potrzebuje jednak pewnych bodźców, aby utrzymało sie zainteresowanie. Na tym etapie nie ma tu pójścia o krok dalej.

BYK
Król Kier (8 Kier)
Karty uczuciowe, ale brak konkretów. Król Kier zwykle skrywa głęboko swe uczucia, więc obiekt zainteresowania może nigdy nie dowiedzieć się, że ten Pan się nią interesuje. Prędzej wejdzie w rolę skromnego przyjaciela, a 8 Kier mówi, że jego zainteresowanie jest szczere i bezinteresowne. W sprzyjających okolicznościach byłby idealnym partnerem. Panu może brakować odwagi, albo odpowiada mu rola przyjaciela i nie oczekuje niczego więcej. Dla kobiet spod tego znaku oznacza to, że same mogą się interesować swym przyjacielem, a pod przyjaźnią kryją cieplejsze uczucia.

BLIŹNIĘTA
Walet Kier (7 Karo)
Walet Kier jest często dobrą wróżbą dla poszukujących miłości, bo zapowiada nową znajomość, która ma całkiem dobre perspektywy na przyszłość, a mianowicie trwały związek partnerski. Jednak 7 Karo wskazuje, że nie takie są dążenia tego Waleta. Szuka raczej przyjaźni, rozmowy, porozumienia intelektualnego, osoby, z którą miło się rozmawia i dobrze czuje. Jest to bardziej zainteresowanie osobowością niż planowanie związku miłosnego. Sam Walet mówi też o niedojrzałości uczuciowej więc osoba taka jeszcze może sama nie wiedzieć czego chce, albo znajomość jest we wstępnej fazie i bardziej opiera się na koleżeństwie niż uczuciach miłosnych.

RAK
7 Kier (9 Trefl)
Pierwsza karta to karta seksu oraz ciąży. Zwłaszcza z kartą treflową przestrzega przed konsekwencjami nierozważnego zbliżenia seksualnego z partnerem przypadkowym lub niewłaściwie wybranym. Może wyniknąć z tego niezaplanowana ciąża lub inny kłopot. Rak więc powinien się zastanowić kilka razy, zanim podejmie pochopną decyzję. 9 Trefl to karta natarczywości, zaborczości, napierania na drugą osobę, więc albo Rak uprze się na kogoś, albo będzie miał dość upartą adoratorkę lub adoratora, co wydaje się bardziej prawdopodobne przy tym znaku zodiaku. Rada więc jest taka, żeby się nikomu nie narzucać z propozycjami seksualnymi, a także nie narzucać innym swojego spojrzenia na sferę intymną, nie sugerować relacji intymnych i ogólnie podejść z większym dystansem do prywatnej sfery innych ludzi.

LEW
8 Pik (Walet Pik)
Pierwsza karta mówi o zazdrości i zaborczości w związkach. Z pewnością partnerka Lwa lub partner Lwicy może się spodziewać negatywnej reakcji, jeśli spojrzy na kogoś miłym okiem lub wda się w interesującą rozmowę, która wyda się Lwom podejrzana. Może być też tak, że to Lew stał się obiektem zazdrości i to wręcz chorobliwej.Walet Pik nie wskazuje związków z przyszłością, są to przelotne znajomości, choć karty pikowe wskazują, że zwykła znajomość może być oceniana jako bliższa niż jest faktycznie.Rada dla Lwa jest taka, aby sam powściągnął emocje i ostrożnie podszedł do znajomości, które mogą wywołać wybuch zazdrości w kimś innym. 

PANNA
7 Karo (10 Karo)
Pierwsza karta mówi o przyjaźni i możliwej fascynacji ciekawą znajomością, ale druga podpowiada, że Panna nie będzie skupiać się na jednej i konkretnej osobie zbyt długo. 10 Karo to większe towarzystwo. Z pewnością Panna nie będzie się nudzić w gronie przyjaciół i wielu nowych znajomych. Poprzez jedną osobę może poznać kolejne i w ten sposób rozszerzać krąg znajomych. Na chwile obecną są tylko karty Karo czyli brakuje wielkich porywów uczuciowych, ale za to może być sympatycznie i ciekawie. Panna może mieć też skłonności do interesowania się ludźmi, którymi inni się interesują na zasadzie pójścia za panującym trendem towarzyskim.

WAGA
8 Karo (Dama Kier)
Panowie spod tego znaku mogą się niespodziewanie zakochać w przyjaciółce. Pierwsza karta to karta szczerej i prawdziwej przyjaźni, wspólnych rozmów i zgodności charakterów. Z dodatkiem karty kierowej może się to przerodzić w pewnym momencie w głębsze uczucie, jeśli docenią cechy charakteru przyjaciółki. Nie będzie to jednak szalony poryw namiętności. Obie karty są bardzo subtelne. Dla Pań karty te oznaczają raczej tylko przyjaźnie, a ewentualne uczucia mogą być platoniczne i trudno będzie je rozwinąć w coś więcej, bo Dama Kier czuje się niezręcznie w sytuacjach, w których ma wykazać inicjatywę wobec mężczyzny.

SKORPION
Król Pik (8 Pik)
Dla Pań karty te oznaczają zainteresowanie pociągającym mężczyzną, a nawet namiętność do tego Pana podszytą zazdrością. Zazdrość ta może wywoływać nieporozumienia, osaczać go i utrudniać rozwój tej znajomości. Panie powinny więc poszukać innej metody dotarcia do jego serca. Dla mężczyzn ten układ kart wskazuje, że sami są postrzegani przez kobietę jako atrakcyjni, ale taki Pan może mieć problem z uczuciem zazdrości, co będzie stało na przeszkodzie pokazania się z jak najlepszej strony i ujawnienia swoich prawdziwych zalet, lub kobieta, która się nim zainteresuje okaże się zazdrośnicą. Ogólnie Król Pik dobrze rokuje dla związków, ale karta zazdrości zdecydowanie staje się przeszkodą.

STRZELEC
10 Trefl (8 Trefl)
Niestety pierwsza karta mówi o rozstaniach, oddaleniu, braku uczuć lub silnego żalu do kogoś. Druga jest kartą zranień. Może więc dojść do rozstania z powodu tego, że Strzelec doszedł do wniosku, że jego wkład w znajomość nie jest doceniany i odwzajemniony. Może być też tak, że druga strona (przy tych kartach trudno mówić o partnerstwie) mogła czuć się zraniona, co doprowadzi do ochłodzenia kontaktów. 8 Trefl jest niepomyślna, bo może pokazywać nawet sytuacje poniżające drugą osobę. W tym połączeniu jest wrażenie utraty nadziei na poprawę sytuacji  z punktu widzenia Strzelca.

KOZIOROŻEC
As Trefl (9 Karo)
Koziorożec może stracić okazję do rozwinięcia nowej znajomości, na co wskazuje As Trefl czyli karta rozstań i rozmyślań w samotności. 9 Karo jest kartą onieśmielenia, braku odwagi i skrywanych uczuć. Chodzi więc prawdopodobnie o krótkotrwałą znajomość, która zostanie nagle zerwana w tym połączeniu kart, na co wskazuje onieśmielenie, które zwykle ma związek ze świeżą znajomością, która jeszcze nie zdołała się na dobre rozwinąć. Czyli –„Poznałem miłą osobę, ale niestety już się pewno nie zobaczymy.” Przypadkowe znajomości mogą się więc nie rozwinąć z powodu jakiś okoliczności zewnętrznych, które spowodują, że drogi ludzi się rozejdą. 

WODNIK
As Kier (Dama Pik)
Dla Pań karty te oznaczają, że pomimo łagodności charakteru, którą wskazuje As Kier, Panie czeka burzliwy czas. Pierwsza karta jest kartą zrozumienia, trwałości w relacjach przyjacielskich lub uczuciowych i dobrego towarzysza rozmów z porozumieniem na poziomie psychiki i emocji. Niestety Dama Pik wskazuje na znajomości przerywane, nietrwałe  i choć określa kobietę, która przyciąga zainteresowanie, ale w praktyce może okazać się to problematyczne z różnych powodów. Dla mężczyzn Wodników karty mówią o znajomości z atrakcyjną kobietą, z którą będzie się Wodnik doskonale rozumiał, ale niestety znajomość będzie bardzo kłopotliwa i z możliwymi przerwami.

RYBY
Król Kier (As Trefl)
Kobiety spod tego znaku będą rozmyślać o mężczyźnie, którego nie potrafią wyrzucić ze swego serca i pamięci pomimo tego, że doszło do rozstania w Asie Treflu. Król Kier to mężczyzna, którego mogą widzieć jako idealnego partnera dla siebie albo oddanego przyjaciela, którego utraciły. Czasem może to znaczyć, ze niekoniecznie zależy im na tym Panu, ale może zależeć na jego adoracji i miłości platonicznej czyli nieco egoistyczne podejście. Dla mężczyzn też to oznacza niestety chwile w samotności i rozmyślanie o kimś, ale uczucia są tu ukryte i Pan ten nie zechce ich ujawniać. Może były konkretne powody, dla których doszło do oddalenia i pozostał pewien smutek po fakcie. 




czwartek, 18 stycznia 2018

Healing Light Tarot



Tarot Uzdrawiającego Światła, autorstwa Christophera Butlera, miał mieć początkowo inną nazwę- „Time Between Times”. Był to termin Celtów na określenie czasu świtu lub zachodu słońca czyli momentu, który nie był ich zdaniem ani częścią dnia ani nocy. Ich zdaniem była to chwila cienkiej granicy miedzy światem duchowym i fizycznym czyli idealny moment dla wizji, objawień i przekazów z wyższych światów.
Na kartach postacie są widziane jakby pod światło czyli widać jedynie ich kontury, co wprowadza nastrój zrodzony z kontrastu między światłem i cieniem.  





Na każdej karcie znajdziemy też mandorlę czyli portal uzdrawiającego światła powstały na skutek nałożenia na siebie dwóch okręgów. Mandorla jest symbolem spełnienia, uzdrowienia, bezpiecznej przestrzeni, która oddziałuje terapeutycznie na człowieka, dodaje mu odwagi do życia w zgodzie z samym sobą i z tym, co mu podpowiada serce.  




Talia opiera się na klasycznych wizerunkach Tarota, nie jest więc łamigłówką w rodzaju- „co autor miał na myśli”. Nastrój jej natomiast jest niepowtarzalny, jakbyśmy wyciągali karty przy zapalonych świecach z tą różnicą, że „świece” zostały przeniesione bezpośrednio na obrazy kart.

Karty są zapakowane w piękne pudełko, jak karty anielskie Doreen Virtue, ale stoją w pionie, otwierane od góry.
Zwrócę uwagę jedynie na 3 karty w tej talii, choć jest więcej ciekawych rozwiązań i szczegółów, które można omówić.
Moją uwagę przykuł motyw lwa pojawiający się na dwóch kartach: Mocy i dwójce pucharów. 
Sądzę że przekaz płynący z tych kart został przeniesiony z innej talii Butlera, z której ten artysta zasłynął, a mianowicie stworzył wcześniej Tarota dla homoseksualistów. Healing Light Tarot jest klasyczny, jednak symbol lwa nawiązuje do tematu tolerancji dla odmiennych orientacji seksualnych. Uważam, że to ważna informacja dla osób nietolerujących odmienności, bo karty te lekko nawiązują do tego tematu. Choć jestem zdecydowanie heteroseksualna, to nie przeszkadza mi to odniesienie, jest bardzo słabo wyczuwalne, ale nie da się go nie zauważyć. 
Moc u Butlera:

Widać tutaj rozjuszonego lwa, który symbolizuje pragnienia, które nie mają ujścia, bo albo nie znajdują przyzwolenia społecznego, napotykają opór otoczenia albo są wyparte ze świadomości, z psychiki. Oczywiście nie dotyczy to tylko odmiennych orientacji seksualnych, co jest zjawiskiem dotykającym mniejszość ludzi. Może chodzić o jakikolwiek poryw serca czy potrzebę psychiczną, której człowiek nie akceptuje w sobie lub w innej osobie. Na tej karcie widzimy dwie postacie, które są lustrzanym odbiciem i rozbiegają się w różne strony. Między nimi widać światło w kształcie kielicha, co nawiązuje do drugiej karty.
Moc mówi więc o wewnętrznym konflikcie, kiedy brak akceptacji dla własnych potrzeb powoduje, że człowiek czuje się zagubiony w świecie w którym żyje, bo poddaje się presji zewnętrznej i „rozdwaja” się na tej karcie, co uniemożliwia mu życie w zgodzie z samym sobą, bo próbuje spełnić oczekiwania innych, a jednocześnie zaspokoić własne potrzeby, co wywołuje wewnętrzne rozdarcie. Karta ta również odnosi się do relacji, w których ludzie są ze sobą, ale wbrew sobie. Czynią tak, bo tego życzy sobie otoczenie, rodzina, jest to zgodne z jakąś tradycją, przekonaniem itp.
Na dwójce pucharów widzimy znów motyw lwa, ale tym razem zwierzę jest spokojne, bo człowiek odnalazł właściwą drogę dla siebie, postępuje zgodnie z głosem serca. Na karcie widać obraz dwojga ludzi wpatrzonych w siebie, karta symbolizująca miłość, przyjaźń czyli klasyczne znaczenie. Dwójka pucharów jest tutaj uzdrowioną Mocą, w której człowiek nie walczy dłużej ze sobą ani ze światem i żyje po swojemu.
Spodobał mi się również Diabeł, choć sam Butler miał inną wizję tworząc tą kartę niż ja, ale odbieram ją po swojemu. Za każdym razem gdy ją widzę, mam wrażenie, jakby centralna postać Demona z ręką uniesioną w górę mówiła: „Witaj w moim Mrocznym Świecie”, a dwa anioły dmące w trąby po jego bokach wstąpiły do piekieł za człowiekiem, aby go po raz ostatni przestrzec czyli że są symbolem sił przeciwnych, niczym głos intuicji, który przestrzega: „Bądź ostrożny, nie ufaj, bo zaraz wpakujesz się w kłopoty”. Można się spierać o intencje dwóch aniołów z trąbami, ale ja wolę swoją optymistyczną wersję z siłami opiekuńczymi, zwłaszcza że podświadomość rządzi się swoimi prawami, a to była moja pierwsza myśl po spojrzeniu na tą kartę. Butler miał oczywiście na myśli nasze wewnętrzne demony, lęki i wątpliwości, ale karta ta w praktyce często przestrzega przed kłopotami związanymi z innymi osobami, sytuacjami. Błąd nasz może więc polegać na tym, że nie słuchamy głosu intuicji, który nas przestrzega, aby nie angażować się w określoną sytuację, znajomość itp. Diabeł ma oczywiście wiele znaczeń, a talia ta w praktyce funkcjonuje jak klasyczna, więc może mówić o wielu sytuacjach. Człowieka widzimy od tyłu,ale  na jego plecach widać obraz wykrzywionej twarzy ludzkiej (niczym tatuaż) mężczyzny torturowanego, czyli wiemy, że cierpi. Demon może być symbolem niebezpiecznej osoby, tego czego się boimy lub tego, co nas więzi w sytuacji sprawiającej nam przykrości, a nawet udrękę psychiczną czy fizyczną.
Ogólnie talia jest przyjemna, choć trzeba lubić taki nastrój.


Jeśli chodzi o praktykę, to jak już wspomniałam, funkcjonuje tak samo jak klasyczny Tarot.  



















poniedziałek, 1 stycznia 2018

Informacja o mnie




Jedynym miejscem, gdzie można znaleźć treści napisane przeze mnie, to ten blog i publikacje na portalach, z którymi współpracuję jako doradca. Nie mam żadnego konta na FB lub w innych miejscach i nie udzielam się na żadnym forum ezoterycznym pod żadnym pseudonimem.

Jeśli więc ktoś znajdzie wpisy sugerujące w jakikolwiek sposób, że ja jestem tego autorką, to informuję, że treści te nie mają żadnego związku z moją osobą ani podobieństw do mojego życia prywatnego.